Zapraszamy do aktywnego udziału!
alt+shift+h = pomoc edytora
alt+shift+z = dodatkowe menu edytora
WAŻNE: prośba ogromna o zakładanie nowych wątków, gdy pojawia się nowe zagadnienie. Aktualnie ciągną się pojedyncze tematy (“Kilka pytań nowicjusza”), które zaczęły się od uruchomienia falownika, a przeszły [wcale nie płynnie] do gwarancji i pomp ciepła. Jak Ci, którzy przyjdą po nas, mają się w tym odnaleźć???. Pytania nie związane z tematem danego wątku będą usuwane przez Administratora!
Czy to faktycznie oznacza zbyt wysokie napięcie w sieci?
Cytat z Tomasz Lipian data 16 lipca 2021, 13:24Ad. 2 jeżeli zgodnie z umową z operatorem klient ma licznik energii biernej rekomendujemy normę DE1F, w celu unikania kar za produkcję mocy biernej.
Dziwna sprawa z tą normą PL na moim falowniku. Powyżej 242V falownik zaczyna niemal wykładniczo produkować moc bierną, przy 248-249V na poziomie -1300VAr do -1400VAr. Przy kilkunastu watach czynnej bierna może wynosić -1000VAr jeżeli napięcie jest około 249V. W tej normie falownik kompletnie nie radzi sobie z wysokim napięciem i nabija moc bierną. (Nie ma znaczenia czy instalacja domowa jest podłączona czy nie).
Jeżeli przechodzę na normę DE1F produkcja biernej waha się od -4 do +4 VArów, najczęściej jest 0VArów. Czyli niby OK ale ... czy ja dobrze zrozumiałem? Rekomendują Państwo normę DE1F w której napięcie zwłoczne wynosi 254v, a bezzwłoczne 288,6V!???
Swoją drogą czy przypadkiem nie można zmienić Ull i Umax w tej normie, tak aby odpowiadały tym wymaganym?
Ad. 2 jeżeli zgodnie z umową z operatorem klient ma licznik energii biernej rekomendujemy normę DE1F, w celu unikania kar za produkcję mocy biernej.
Dziwna sprawa z tą normą PL na moim falowniku. Powyżej 242V falownik zaczyna niemal wykładniczo produkować moc bierną, przy 248-249V na poziomie -1300VAr do -1400VAr. Przy kilkunastu watach czynnej bierna może wynosić -1000VAr jeżeli napięcie jest około 249V. W tej normie falownik kompletnie nie radzi sobie z wysokim napięciem i nabija moc bierną. (Nie ma znaczenia czy instalacja domowa jest podłączona czy nie).
Jeżeli przechodzę na normę DE1F produkcja biernej waha się od -4 do +4 VArów, najczęściej jest 0VArów. Czyli niby OK ale ... czy ja dobrze zrozumiałem? Rekomendują Państwo normę DE1F w której napięcie zwłoczne wynosi 254v, a bezzwłoczne 288,6V!???
Swoją drogą czy przypadkiem nie można zmienić Ull i Umax w tej normie, tak aby odpowiadały tym wymaganym?
Cytat z Szymon Grajek data 16 lipca 2021, 13:49Panie Tomaszu
Falownik z nastawa PL radzi sobie doskonale, co nie znaczy, ze produkcja mocy biernej pojemnosciowej cokolwiek pomaga.
To co Pan opisuje to prawidlowa praca i tak ma wlasnie pracowac.
Sytuacja hipotetyczna z kilkoma watami i ponad tysiacem var bylaby nieprawidlowa, ale sadze, ze takowej Pan nie zaobserwowal mimo wszystko.
Co do nastawy DE... dosyc slow juz padlo we wczesniejszych postach.
Panie Tomaszu
Falownik z nastawa PL radzi sobie doskonale, co nie znaczy, ze produkcja mocy biernej pojemnosciowej cokolwiek pomaga.
To co Pan opisuje to prawidlowa praca i tak ma wlasnie pracowac.
Sytuacja hipotetyczna z kilkoma watami i ponad tysiacem var bylaby nieprawidlowa, ale sadze, ze takowej Pan nie zaobserwowal mimo wszystko.
Co do nastawy DE... dosyc slow juz padlo we wczesniejszych postach.
Cytat z Tomasz Lipian data 16 lipca 2021, 21:26Dziękuję Panie Szymonie za reakcję na mój post.
- Do napięcia około 142V faktycznie "radzi sobie doskonale". Powyżej chyba niekoniecznie. Czyli wg Pana prawidłowa praca polega na tym, że w trakcie produkcji mocy czynnej na poziomie powiedzmy 2kW dodatkowo produkuje -1,4kW mocy biernej, którą licznik skrzętnie rejestruje w pozycji 6.8.0. W zasadzie na liczniku moc bierna "goni" moc czynną oddaną i prawie ją dogania? (podkreślam, że mówimy o zachowaniu przy wysokich napięciach 145-149V). Produkuję energię bierną pojemnościową, która jest m. in. powodem podnoszenia napięcia w sieci, które to powoduje zwieszenie produkcji mocy biernej - błędne koło.
- 0W (pewnie realnie jest to ułamek zaokrąglony do całości) lub kilka watów mocy czynnej na wysiewaczu i produkcja mocy biernej na poziomie -977VArów nie jest sytuacją hipotetyczną obserwuję ją co wieczór, oczywiście aby falownik bezsensownie produkował moc bierną musi być odpowiednio chłodzony czyli wentylator pracuje z "odpowiednia" prędkością.
- Opisana praca raczej nie jest winą wady falownika (na normie DE1F, prawie 0Varów biernej, wentylator może pracować zdecydowanie spokojniej przy niskiej produkcji czynnej).
Podsumowując: Norma PL i wysoki napięcie = bezsensowna produkcja mocy biernej rejestrowanej na liczniku w pozycji 6.8.0 w kosmicznych ilościach. Norma DE1F = praktycznie bez produkcji mocy biernej z ryzykiem braku reakcji falownika na napięcie do 288,6V.
Może dało by się ustawić DE1f i ograniczyć napięcia zwłoczne i bezzwłoczne do 253V i 264V albo ustawić cos fi =1 w ustawieniach PL aby rozwiązać tę nonsensowną sytuację, lub rozwiązać ją w inny sposób (obniżenie napięcia w sieci raczej nie wchodzi w rachubę)? Chociaż problem może być również wynikiem jakichś dziwnych wymogów stawianym falownikom przez polskie przepisy energetyczne.
Pozdrawiam.
Dziękuję Panie Szymonie za reakcję na mój post.
- Do napięcia około 142V faktycznie "radzi sobie doskonale". Powyżej chyba niekoniecznie. Czyli wg Pana prawidłowa praca polega na tym, że w trakcie produkcji mocy czynnej na poziomie powiedzmy 2kW dodatkowo produkuje -1,4kW mocy biernej, którą licznik skrzętnie rejestruje w pozycji 6.8.0. W zasadzie na liczniku moc bierna "goni" moc czynną oddaną i prawie ją dogania? (podkreślam, że mówimy o zachowaniu przy wysokich napięciach 145-149V). Produkuję energię bierną pojemnościową, która jest m. in. powodem podnoszenia napięcia w sieci, które to powoduje zwieszenie produkcji mocy biernej - błędne koło.
- 0W (pewnie realnie jest to ułamek zaokrąglony do całości) lub kilka watów mocy czynnej na wysiewaczu i produkcja mocy biernej na poziomie -977VArów nie jest sytuacją hipotetyczną obserwuję ją co wieczór, oczywiście aby falownik bezsensownie produkował moc bierną musi być odpowiednio chłodzony czyli wentylator pracuje z "odpowiednia" prędkością.
- Opisana praca raczej nie jest winą wady falownika (na normie DE1F, prawie 0Varów biernej, wentylator może pracować zdecydowanie spokojniej przy niskiej produkcji czynnej).
Podsumowując: Norma PL i wysoki napięcie = bezsensowna produkcja mocy biernej rejestrowanej na liczniku w pozycji 6.8.0 w kosmicznych ilościach. Norma DE1F = praktycznie bez produkcji mocy biernej z ryzykiem braku reakcji falownika na napięcie do 288,6V.
Może dało by się ustawić DE1f i ograniczyć napięcia zwłoczne i bezzwłoczne do 253V i 264V albo ustawić cos fi =1 w ustawieniach PL aby rozwiązać tę nonsensowną sytuację, lub rozwiązać ją w inny sposób (obniżenie napięcia w sieci raczej nie wchodzi w rachubę)? Chociaż problem może być również wynikiem jakichś dziwnych wymogów stawianym falownikom przez polskie przepisy energetyczne.
Pozdrawiam.
Cytat z Szymon Grajek data 16 lipca 2021, 21:51Panie Tomaszu, prosze zajrzec na maila.
Panie Tomaszu, prosze zajrzec na maila.
Cytat z Łukasz Bednarz data 10 września 2021, 20:16A ja mam pytanie czy główna różnica w ustawieniach norm Int 50 Hz i PL to, że Int 50Hz nie ma wyłączenia dla średniej 10-min. 253V? Wzoruję się na bazie znalezionej deklaracji, ale dla Int 60 Hz (nie mogę nigdzie znaleźć dla Int 50 Hz).
A ja mam pytanie czy główna różnica w ustawieniach norm Int 50 Hz i PL to, że Int 50Hz nie ma wyłączenia dla średniej 10-min. 253V? Wzoruję się na bazie znalezionej deklaracji, ale dla Int 60 Hz (nie mogę nigdzie znaleźć dla Int 50 Hz).
Cytat z Bartosz Małolepszy data 16 marca 2022, 15:58Cytat z Szymon Grajek data 16 lipca 2021, 21:51Panie Tomaszu, prosze zajrzec na maila.
Dzień dobry,
Właśnie przeczytałem cały temat - ponieważ mam ten sam problem ze swoją instalacją - i rozwiązanie/zapytanie Pana Tomasza (ustawienie DE1F oraz zmniejszenie wartości wyłączenia bezwłocznego na np. 264V) byłoby niezłym rozwiązaniem. Czy mail jaki Pan wysłał do Pana Tomka - to może właśnie tego typu rozwiązanie? 🙂
Jeśli tak, czy mógłbym poprosić o tą samą korespondencję?
Z góry dziękuje
Pozdrawiam!
Cytat z Szymon Grajek data 16 lipca 2021, 21:51Panie Tomaszu, prosze zajrzec na maila.
Dzień dobry,
Właśnie przeczytałem cały temat - ponieważ mam ten sam problem ze swoją instalacją - i rozwiązanie/zapytanie Pana Tomasza (ustawienie DE1F oraz zmniejszenie wartości wyłączenia bezwłocznego na np. 264V) byłoby niezłym rozwiązaniem. Czy mail jaki Pan wysłał do Pana Tomka - to może właśnie tego typu rozwiązanie? 🙂
Jeśli tak, czy mógłbym poprosić o tą samą korespondencję?
Z góry dziękuje
Pozdrawiam!
Cytat z Bartosz Małolepszy data 16 marca 2022, 16:00Cytat z Tomasz Lipian data 16 lipca 2021, 21:26Może dało by się ustawić DE1f i ograniczyć napięcia zwłoczne i bezzwłoczne do 253V i 264V albo ustawić cos fi =1 w ustawieniach PL aby rozwiązać tę nonsensowną sytuację, lub rozwiązać ją w inny sposób (obniżenie napięcia w sieci raczej nie wchodzi w rachubę)? Chociaż problem może być również wynikiem jakichś dziwnych wymogów stawianym falownikom przez polskie przepisy energetyczne.
Pozdrawiam.
Dzień dobry,
Czy dostał Pan może odpowiedź na swoje pytanie?
Dzięki
pozdrawiam
Cytat z Tomasz Lipian data 16 lipca 2021, 21:26Może dało by się ustawić DE1f i ograniczyć napięcia zwłoczne i bezzwłoczne do 253V i 264V albo ustawić cos fi =1 w ustawieniach PL aby rozwiązać tę nonsensowną sytuację, lub rozwiązać ją w inny sposób (obniżenie napięcia w sieci raczej nie wchodzi w rachubę)? Chociaż problem może być również wynikiem jakichś dziwnych wymogów stawianym falownikom przez polskie przepisy energetyczne.
Pozdrawiam.
Dzień dobry,
Czy dostał Pan może odpowiedź na swoje pytanie?
Dzięki
pozdrawiam
Cytat z Tomasz Lipian data 16 marca 2022, 18:40Witam.
Niestety nie dostałem odpowiedzi na moje pytanie ani na sugestie w moich postach. Chyba Fronius (może nie tylko on) tak ma. Powyżej 242V falowniki w normie PL produkują ogromne ilości mocy biernej (chyba spada wtedy produkcja czynnej).
Nie wiem jak jest u Pana ale u mnie w sieci energetycznej napięcie rano startowało od 244-245V (bez żadnych falowników). Mam zdjęcie jak o godzinie 21 (gdy falowniki już nie produkowały energii) napięcie na liczniku PGE wynosiło 247V!
Jedynym rozwiązaniem jest obniżenie napięcia w sieci - obniżono je do mniej więcej 235V i problem rozwiązał się sam. Żadnych skarg mieszkańców na zbyt niskie napięcie nie ma więc zakład energetyczne "sztucznie" ustawił zbyt wysokie (oczywiście wg nich w normie :)) co po włączeniu falowników w okolicy powodowało przekroczenie dopuszczalnych napięć (w piku 278V!). Co ciekawe falownik nie reaguje na taki pik wyłączeniem ale rejestruje tę sytuację i 278V mam zapisane w Vmax falownika w logach.
Życzę powodzenia i pozdrawiam.
Witam.
Niestety nie dostałem odpowiedzi na moje pytanie ani na sugestie w moich postach. Chyba Fronius (może nie tylko on) tak ma. Powyżej 242V falowniki w normie PL produkują ogromne ilości mocy biernej (chyba spada wtedy produkcja czynnej).
Nie wiem jak jest u Pana ale u mnie w sieci energetycznej napięcie rano startowało od 244-245V (bez żadnych falowników). Mam zdjęcie jak o godzinie 21 (gdy falowniki już nie produkowały energii) napięcie na liczniku PGE wynosiło 247V!
Jedynym rozwiązaniem jest obniżenie napięcia w sieci - obniżono je do mniej więcej 235V i problem rozwiązał się sam. Żadnych skarg mieszkańców na zbyt niskie napięcie nie ma więc zakład energetyczne "sztucznie" ustawił zbyt wysokie (oczywiście wg nich w normie :)) co po włączeniu falowników w okolicy powodowało przekroczenie dopuszczalnych napięć (w piku 278V!). Co ciekawe falownik nie reaguje na taki pik wyłączeniem ale rejestruje tę sytuację i 278V mam zapisane w Vmax falownika w logach.
Życzę powodzenia i pozdrawiam.
Cytat z Robert Czwojdrak data 4 kwietnia 2022, 08:36A czy falownik nie powinien operować mocą bierną w pewnym zakresie współczynnika mocy?
W jednej instalacji mam sytuacje ze falownik produkuje -2500Var i 2000W a współczynnik wynosi 0.6.
A czy falownik nie powinien operować mocą bierną w pewnym zakresie współczynnika mocy?
W jednej instalacji mam sytuacje ze falownik produkuje -2500Var i 2000W a współczynnik wynosi 0.6.
Cytat z Arkadiusz Głaz data 5 kwietnia 2022, 13:34przy początkowych ustawieniach falownik dążył do cosfi=1 , patrząc po pytaniach osób na forum , które wklejają wykresy, odnoszę wrażenie, ze po aktualizacji to się dzieje ( dynamiczna redukcja mocy ) bez wiedzy użytkowników. Co na to Fronius?
przy początkowych ustawieniach falownik dążył do cosfi=1 , patrząc po pytaniach osób na forum , które wklejają wykresy, odnoszę wrażenie, ze po aktualizacji to się dzieje ( dynamiczna redukcja mocy ) bez wiedzy użytkowników. Co na to Fronius?