Solar Energy Blog
0

Forum

Forum służy do wymiany pomysłów, uwag, spostrzeżeń, rozwiązań…
Zapraszamy do aktywnego udziału!
Przydatne skrót klawiszy:
alt+shift+h = pomoc edytora
alt+shift+z = dodatkowe menu edytora

 

WAŻNE: prośba ogromna o zakładanie nowych wątków, gdy pojawia się nowe zagadnienie. Aktualnie ciągną się pojedyncze tematy (“Kilka pytań nowicjusza”), które zaczęły się od uruchomienia falownika, a przeszły [wcale nie płynnie] do gwarancji i pomp ciepła. Jak Ci, którzy przyjdą po nas, mają się w tym odnaleźć???. Pytania nie związane z tematem danego wątku będą usuwane przez Administratora!

 

Nawigacja po forum
Musisz się zalogować jeżeli chcesz umieszczać wpisy i zakładać tematy.

Agregat prądotwórczy a instalacja fotowoltaiczna

Page 1 of 7Next

Witam

Ostatnio mamy kilka instalacji fotowoltaicznych gdzie planowany jest montaż agregatu prądotwórczego.

Jak prawidłowo zamontować zabezpieczenia przepięciowe? Czy zabezpieczać osobno każdy obwód czy wystarczy tylko zabezpieczyć instalację PV?

Proszę o Wasze opinie.

Z poważaniem

Andrzej Długosz Eko-Anwa

503005359

Mógłbyś sprecyzować co znaczy - "zabezpieczyć każdy obwód osobno zabezpieczeniem antyprzepięciowym"?

Witam

Sory za słownictwo ale chyba byłem zmęczony jak to pisałem oczywiście chodzi o zabezpieczenie przepięciowe.

Wiem iż ten temat był już poruszany w innym miejscu. Ja szukam poprawnego schematu takiego połączenia aby można było się nim posługiwać na przyszłość. Z reguły stosuje się takie zabezpieczenie przy falowniku bo to najprościej i najwygodniej, a co z instalacją domową - czy ona też jest zabezpieczona. Przy istnieniu dodatkowego elementu jakim jest agregat nasuwa się pytanie co z zabezpieczeniem tej strony instalacji bo przecież przełącznik sieć-agregat separuje te trzy instalacje? Pytań i wątpliwości jest sporo. Rozpoczynam więc dyskusję na ten temat i oczekuję schematy.

Pozdrawiam

Andrzej Długosz Eko-Anwa

503005359

ZBIGNIEW SZCZERBA has reacted to this post.
ZBIGNIEW SZCZERBA

Jeżeli ma być dyskusja to chętnie się włączę z zastrzeżeniem, że nie jestem instalatorem i elektrykiem z uprawnieniami. Moje pomysły i realizacja to wynik rozmów, lektury i samodzielnych przemyśleń. 🙂

Ja mam ogólnie taki schemat jak w załączniku. Opis "potoczny" - nie ma tam symboli profesjonalnych...

Mam zabezpieczenie przeciwprzepięciowe falownika po stronie DC (nie pokazane na schemacie). Drugie zabezpieczenie przeciwprzepięciowe jest na "wejściu" instalacji. W połączeniu z głównym zabezpieczeniem różnicowym stanowią ochronę niezależnie czy energia do domu pocodzi z sieci, z falownika czy z agregatu (tutaj może tez być przetwornica).

Mój przełącznik główny ma trzy pozycje:

0 - odcina zasilanie kompletnie (falownik się wtedy wyłącza)

1 - zasilanie z sieci

2 - zasilanie z agregatu. Na razie mam agregat 1-fazowy więc w tym położeniu tylko 1 faza działa w domu. Nie testowałem tego położenia jeszcze bo od ponad 2 lat przerwy w zasilaniu są bardzo rzadkie i nie dłuższe niż 30 minut.

Dodane pliki:
  • 2019-10-schemat-poglądowy-1.jpg
Cytat z Andrzej Długosz data 13 grudnia 2019, 07:22

Witam

Sory za słownictwo ale chyba byłem zmęczony jak to pisałem oczywiście chodzi o zabezpieczenie przepięciowe.

Wiem iż ten temat był już poruszany w innym miejscu. Ja szukam poprawnego schematu takiego połączenia aby można było się nim posługiwać na przyszłość. Z reguły stosuje się takie zabezpieczenie przy falowniku bo to najprościej i najwygodniej, a co z instalacją domową - czy ona też jest zabezpieczona. Przy istnieniu dodatkowego elementu jakim jest agregat nasuwa się pytanie co z zabezpieczeniem tej strony instalacji bo przecież przełącznik sieć-agregat separuje te trzy instalacje? Pytań i wątpliwości jest sporo. Rozpoczynam więc dyskusję na ten temat i oczekuję schematy.

Pozdrawiam

Andrzej Długosz Eko-Anwa

503005359

nie chodziło mi o to czy przepięciowe czy antyprzepięciowe zdaje sie to nazewnictwo stosuje się zamiennie tlyk o to jak zamierzasz takimi urządzeniami zabezpieczyć każdy obwód. i pytam z ciekawości nie z przekory..

Adam Tomczak has reacted to this post.
Adam Tomczak
Cytat z Andrzej Długosz data 12 grudnia 2019, 16:32

Jak prawidłowo zamontować zabezpieczenia przepięciowe? Czy zabezpieczać osobno każdy obwód czy wystarczy tylko zabezpieczyć instalację PV?

Witam.

Nie da się na tak postawione pytanie odpowiedzieć prawidłowo bez znajomości charakterystyki obiektu.

Dla przybliżenia problemu posłużę się kilkoma cytatami:

"W przypadku ograniczników przepięć stosowanych w instalacjach elektrycznych niskiego napięcia,wewnątrz obiektów budowlanych można rozpatrywać dwa przypadki. W pierwszym rozważamy obiekt wyposażony w urządzenie piorunochronne od odpowiednim poziomie ochrony, a tym samym o znanej amplitudzie prądu piorunowego mogącego wniknąć do instalacji elektrycznej. W drugim przypadku rozważamy obiekt bez urządzenia piorunochronnego, w tym przypadku wartość prądu piorunowego mogącego wniknąć do instalacji elektrycznej nie może być ustalona."

"Jeżeli w tym samym obwodzie są instalowane, jeden za drugim, dwa lub więcej SPD, to powinny być one skoordynowane tak, aby nastąpił między nimi podział energii zgodny z ich zdolnością do jej pochłaniania. Do zapewnienia skutecznej koordynacji, niezbędne jest uwzględnienie: właściwości poszczególnych SPD(jakie podaje wytwórca), możliwego zagrożenia w miejscu ich zainstalowania oraz charakterystyki urządzeń poddawanych ochronie."

"Zasady montażu SPD w instalacji elektrycznej obiektu z urządzeniem piorunochronnym zapisane zostały w arkuszu nr 3 i 4 normy EN-62305..."

"Norma dotycząca zasad stawania i montażu ograniczników przepięć w instalacjach elektrycznych EN-HD 60364-5-534..."

Żeby prawidłowo dobrać i  zainstalować SPD kryteria zawarte w tych normach trzeba znać i stosować.  Na czuja się nie da.

Pozdrawiam.

Piotr has reacted to this post.
Piotr

Witajcie,

jeśli interesuje jeszcze kogoś ten temat to złączam schemat, który spokojnie można stosować do większości obiektów w których zainstalowano system PV i agregat prądotwórczy trójfazowy. Na schemacie podany jest typ ochronnika produkcji phoenix contact, FLT-CP-3S-350 nr kat. 2859712. Polecam go wszystkim, którzy dbają o swoje urządzenia w domu i nie chodzi tutaj o to czy ktoś ma fotowoltaikę czy nie. Niestety jego cena jest bardzo wysoka bo to produkt o największej zdolności ochrony dla wszytskich obiektów zasilanych niskim napięciem, projektuje się tego typu ochronniki do ochrony urządzeń transmisyjnych w infrastrukturze sieci komórkowych, które jak wiadomo kosztują krocie.

Oczywiście można kupić do domu tańsze urządzenia za np. 500 zł, lecz o gorszych parametrach ale w większości będzie one również spełniać wymagania ochrony przeciwprzepięciowej z instalacją odgromową na budynku jednorodzinnego czy też nie.

To co napisał powyżej kolega "solekopv" jest oczywiście prawdą i jest bardzo istotne ale przysłowiowy laik nie ma o tym pojęcia. To lektura dla elektryków / projektantów.

Podsumowując, szczególnie ważne jest aby montować porządne ochronniki przeciwprzepięciowe w obiektach, które zasilane są liniami napowietrznymi oraz które nie posiadają instalacji odgromowej i nie ma tu znaczenia czy jest fotowoltaika czy jej nie ma. Jeśli jest to ochrona przeciwprzepięciowa realizowana jest po stronie DC (panele). Ważne m.in. aby ochronnik miał możliwość reagowania na przepięcia generowane w charakterystykach B+C.

 

Dodane pliki:

Czy w zamieszonym rysunku nie ma przypadkiem błędu. Przy ustawieniu przełącznika na pracę z agregatu, agregat pracuje równolegle z instalacją fotowoltaiczną. Ciekawe, która instalacja pierwsza się uszkodzi?

Jak ma kiepski agregat to falownik nawet nie wstanie, przez zakłócenia w sieci, ale faktycznie lepiej by było falownik zamontować między licznikiem OSD a przełącznikiem

Schemat jest jak najbardziej poprawny i taki układ pracuje już na kilku obiektach w tym u mnie. Oczywiście jak zauważył Pan Adam, ważny jest aspekt agregatu - nie może być to urządzenie z marketu za 1000zł.
Ja zastosowałem u siebie agregat z górnej półki o mocy 7kVA z systemem AVR (stabilizacja napięcia), SZR (możliwość wysterowania dowolnej cewki) i z autostartem. Na schemacie jest podany jego typ - niestety cena ok 10 tys. zł.
Opis działania układu: po zaniku napięcia sieciowego, agregat załącza się automatycznie, następnie przełącza przełącznik S-0-A, na pracę z Agregatu. Falownik widzi identyczne napięcie jak z sieci energetycznej i wstaje. Mało tego, jeśli jest znaczna produkcja energii, która przewyższa pobór energii, to agregat pracuje praktycznie na tzw. biegu jałowym, spalając znikome ilości paliwa. Należy pamiętać, że moc agregatu sumuje się z mocą instalacji PV, kórej wydajność zlaęzy przede wszystkim od nasłonecznienia.
Mam nadzieję, że rozwiałem wątpliwości Pana Michała, który jak domniemam nie jest elektrykiem...

Page 1 of 7Next