Solar Energy Blog
0

Forum

Forum służy do wymiany pomysłów, uwag, spostrzeżeń, rozwiązań…
Zapraszamy do aktywnego udziału!
Przydatne skrót klawiszy:
alt+shift+h = pomoc edytora
alt+shift+z = dodatkowe menu edytora

 

WAŻNE: prośba ogromna o zakładanie nowych wątków, gdy pojawia się nowe zagadnienie. Aktualnie ciągną się pojedyncze tematy (“Kilka pytań nowicjusza”), które zaczęły się od uruchomienia falownika, a przeszły [wcale nie płynnie] do gwarancji i pomp ciepła. Jak Ci, którzy przyjdą po nas, mają się w tym odnaleźć???. Pytania nie związane z tematem danego wątku będą usuwane przez Administratora!

 

Nawigacja po forum
Musisz się zalogować jeżeli chcesz umieszczać wpisy i zakładać tematy.

Symo 8.2.3+ Gen24 - wielkie różnice w mocy biernej, GEN24 bardziej wrażliwy

PreviousPage 2 of 2

Dziękuję za informację. Po ustawieniu PL na Symo, nie widzę znaczących zmian, poniżej wykresy odpowiednio z symo i gen24.

Pytanie, dlaczego gen24 tyle VAR generuje (0 2 rzędy wielkości więcej niż symo)? Czy to może problem z przeliczaniem jednostek w solarweb?

 

 

Dodane pliki:
  • symo-8-2-3.png
  • gen24-2.png

A tak z ciekawości zapytam jak wygląda napięcie na falownikach czy też na dodatkowym liczniku podpiętym pod falownik oczywiście jak jest takie zamontowany?

Cytat z kar llo data 18 kwietnia 2024, 11:11

A tak z ciekawości zapytam jak wygląda napięcie na falownikach czy też na dodatkowym liczniku podpiętym pod falownik oczywiście jak jest takie zamontowany?

A proszę bardzo, wszystkie fazy, najwyższy pik to 248V

Dodane pliki:
  • napiecie.png

Rozumiem, że dzisiaj do czasu zrobienia screenu napięcia falowniki się nie wyłączyły?

Jeśli pytanie dotyczy tylko generowania mocy biernej przez falownik GEN24, to jak widać z wykresu, falownik obniża współczynnik mocy cos fi, czyli napięcie i prąd przestają być w fazie (następuje przesunięcie) w wyniku czego następuje generowanie mocy biernej. Moc bierna jest tym większa im niższy jest cos fi.

Sytuacja ta ma miejsce gdy napięcie sieci zbliża się do napięcia granicznego, falownik tym sposobem kompensuje moc dzięki czemu w jakimś stopniu ogranicza podnoszenie napięcia sieci.

Kompensacja ta zawarta jest w polskiej normie, przy ustawieniu normy międzynarodowej sytuacja ta nie występuje.

Skoro oba falowniki mają ustawioną normę polską, więc oba powinny to robić, z wykresu widać, że Symo 8.2 tego nie robi, więc wychodzi na to, że w tym rodzaju falownika kompensowanie mocy zaczyna się przy wyższym progu napięcia niż w przypadku GEN24.

Powinno to być widoczne na wykresie napięcia i cos(fi) i/lub mocy biernej. Im wyższe napięcie tym mniejszy cos(fi) i/lub wyższa moc bierna.

Michał Przybylski has reacted to this post.
Michał Przybylski

 

Z wczoraj:

04/18/2024 12:53 PM Symo GEN24 10.0 Plus 1117 Long-term mains voltage limit exceeded
04/18/2024 01:05 PM Symo GEN24 10.0 Plus 1117 Long-term mains voltage limit exceeded

Wykres poniżej (tak, to widać ogólnie, że jak nie ma problemów z odbiorem energii to cosfi=1, a jak jest problem, to wchodzi w moc bierną).

Z wykresu widać, że około 12:50 mocno zjechał z cosinusem, napięcie przekroczyło wtedy 253V. Generalnie to często mi się GEN24 wyłącza (z trzaskiem przekaźników) - w sumie dziwne, bo mógłby np. zjechać do 1% mocy a on do ostatniej chwili pracuje na max po to, by się zaraz wyłączyć.

Teraz pytanie (nie ma głupich, ale w energetyce nie siedzę) - jak rozumiem, moc bierna (prosument) nie jest zliczana jako moc oddana do sieci? (w końcu to pasożyt?). Z drugiej strony, umawiałem się z ZE na podłączenie instalacji a oni zobowiązali się zapewnić odpowiednie warunki, zatem jak w sieci jest powyżej 253V to - co do zasady - sieć nie spełnia warunków umownych (tak myślałem, długofalowo, o wyliczeniu strat spowodowanych zbyt wysokim napięciem i wnioskiem do ZE o kompensatę)

Pozdr.

Michał

 

 

Dodane pliki:
  • cos-u.png

Moc bierna jest zliczana przez licznik w oddzielnym parametrze, jednak prosument w taryfach grupy G rozliczany jest za moc czynną, więc pobór czy oddawanie mocy biernej nie ma finansowego znaczenia. Co do próby rozwiązania problemu to najlepiej zacząć od sprawdzenia czy problem na pewno nie występuje u siebie (przekroje/długość przewodów, połączenia) Na szybko i bez ingerencji można to zweryfikować sprawdzając napięcie na liczniku ZE w momencie gdy jest ten problem. Różnica licznik - falownik powinna być jak najmniejsza.  Jeśli napięcie na którejś z faz licznika przekracza 253V to oznacza, że po naszej stronie nie jesteśmy w stanie wpłynąć na jego obniżenie. Wtedy można zgłosić sprawę do ZE, możliwe że obniżą napięcie na transformatorze. Jeśli i to się nie uda, to można zastosować przekaźnik napięciowy, który podłączony będzie do wejścia falownika, można ustawić tak, że jego zadziałanie spowoduje obniżenie mocy czynnej do ustawionej wartości.

Michał Przybylski has reacted to this post.
Michał Przybylski

Ze skrinu ciężko dokładnie stwierdzić pewne wartości (jak chcesz to podrzuć link do swojej instalacji dla gościa) ale wygląda jak by wzrost napięcia był z poziomu około/ponad 230V do tych owych 253V

Tak jak wyżej pisze Grzegorz do sprawdzenia na początku po czyjej stronie leży problem.

I jak dalej bez zmian z mocą bierną dla symo 8,2; było by to dziwne.

Michał Przybylski has reacted to this post.
Michał Przybylski

Szanowni Państwo,

Proszę o weryfikację normy krajowej na falowniku Symo. Dodatkowo przydał by się screen gdzie cos(fi) zmienia się troszkę bardziej.
Na pierwszy rzut oka wygląda jakby falownik pracował np. w normie INT 50 - czyli z cos(fi) = 1.

Pozdrawiam.

Michał Przybylski has reacted to this post.
Michał Przybylski
PreviousPage 2 of 2