Solar Energy Blog
Zapraszamy do aktywnego udziału!
alt+shift+h = pomoc edytora
alt+shift+z = dodatkowe menu edytora
WAŻNE: prośba ogromna o zakładanie nowych wątków, gdy pojawia się nowe zagadnienie. Aktualnie ciągną się pojedyncze tematy (“Kilka pytań nowicjusza”), które zaczęły się od uruchomienia falownika, a przeszły [wcale nie płynnie] do gwarancji i pomp ciepła. Jak Ci, którzy przyjdą po nas, mają się w tym odnaleźć???. Pytania nie związane z tematem danego wątku będą usuwane przez Administratora!
Złącze Konektor MC4
Dzień dobry,
proszę podpowiedzieć, z powodu źle zamontowanej konstrukcji, panele bedą demontowane.
- Czy musowo wymianiać każdą MC4 przy demontażu panela?
- Czy dopiero jak są widoczne uszkodzenia ?
Złączki są produkcji Szwajcarskiej - tak twierdzi firma.
pozdrawiam
Mateusz
Ale kwestia czy chodzi Panu o wszystkie wtyczki i te przy panelach czy tylko te z kabli pomiędzy panelami lub też panelami a skrzynką zabezpieczeń?
Jak zostały prawidłowo zarobione i nie są uszkodzone to bym zostawił... wtyczki do weryfikacji.
To że są jakieś szwaj...caj.... to może nic nie znaczyć. Dużo producentów paneli sprzedaje tzw dedykowane wtyczki MC4 i w takim przypadku później nie powinno być problemów ze złym stykiem, gwarancją - pod warunkiem prawidłowego ich zarobienia. Na rynku jest dużo tzw tanich chińskich wtyczek które nie trzymają standardu i może być z nimi różnie...
Żaden producent nie zakazuje rozłączania i ponownego łączenia wtyczek kilka razy i jeśli jest to robione prawidłowo to nie ma wpływu na ich prawidłowy styk, ale jak ze wszystkim to też może się wyrobić. Za grosze można kupić specjalne klucze do rozpinania ich bez siłowania się z tym, tak samo są dedykowane zaciskarki do tego a nie jak co niektórzy robią to kombinerkami...
Dziekuję za odpowiedź.
Panele będą demontowane, odkręcane od listwy montażowej, ponieważ konstrukcja na dachu - listwa montażowa bedzie poprawiona ( dodane śruby dwugwintowe ). Nie jestem specjalistą, dokładnie nie wiem. Nie byłem w czasie montażu na dachu jak montowali panele, nie wypowiem się o jakie wtyczki dokładnie chodzi. Zastanawiam się właśnie nad tymi MC4, kiedy odpina się te wtyczki czy nie ulegaja uszkodzeniu. Jeżeli dobrze zostały zarobione i odkręcone specjalnym kluczem to powinny nadać się do ponownego montażu - brak widocznych uszkodzeń? Okablowanie które idzie z dachu do skrzynki i do falownika zostaje - chodzi tylko o odkręcenie i odłączenie paneli od listwy i zabranie ich - żeby było dojście do wkręcenia dodatkowych śrub dwugwintowych do krokwi lub łat. Lepiej dmuchać na zimne - niż potem dom miał się spalić z powodu wtyczki, dlatego moje pytanie. Firma i instalatorzy powiedzą że nic się nie stanie, wszystko jest dobrze zrobione, do błędu nie przyznają się. Po zdobytej wiedzy, publikacjach - wtedy widzi się jednak błędy, najgorzej że po montażu a nie przed.
pozdrawiam
Mateusz
Cytat z Mateusz Łucjan data 5 października 2022, 20:15Zastanawiam się właśnie nad tymi MC4, kiedy odpina się te wtyczki czy nie ulegaja uszkodzeniu. Jeżeli dobrze zostały zarobione i odkręcone specjalnym kluczem to powinny nadać się do ponownego montażu - brak widocznych uszkodzeń?
Przy rozpinaniu wtyczek/złączek MC4 nic nie odkręcasz w nich, jak masz takowy klucz to nasuwasz go na jedną z wtyczek gdzie dwa ząbki/wypustki (jak zwał tak zwał) dociskają specjalne zatrzaski i łatwo rozpinasz wtyczki, budowa prosta i spełnia swoje zadanie jak masz dobre wtyczki MC4... Głównymi problemami przy wtyczkach jest ich niedopasowanie, zły styk pinów ze sobą i nagrzewanie się co może doprowadzić do pożaru. Innym problemem jest złe zarobienie przewodu w tych wtyczkach lub dopuszczenie do nieszczelność gdzie woda/wilgoć może się dostać...
Dodane pliki:
Dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam